środa, 18 marca 2009

Nie do wiary

Już 5 dzień nic nie napisałem. Może dlatego że nie za bardzo było o czym. Jakoś tak banalnie toczy się życie. Niby organizuję sobie wyjazd ale wciąż trudno mi się zebrać do kupy i podjąć decyzje: JADĘ!
Może pod koniec tygodnia. Eh...

120/65/67 - 01:05