środa, 22 czerwca 2011

No i stało się

Od wczoraj przesiadam się na nową platformę, WP. Kawałek historii tu zostawiam ale w nadziei że wróci do mnie duch blogowania.

Zapraszam zatem na: www.milecki.pl 

środa, 8 czerwca 2011

Zapuszczony ten mój blog bardzo...

Nie to że nie ma co pisać ale ciągle zapominam o tym miejscu. Publikuję na portalu, forum, stronie a tutaj jakoś rzadko zaglądam. Irytuje mnie też fakt że publikowane tu zdjęcia są za małe żeby je dobrze ocenić. Pewnie w opcjach można to zmienić ale ja nie potrafię.
Z nowości wypad nad polskie morze, znaczy się Bałtyk. Ślub przyjaciela to okazja na mały, tygodniowy wypoczynek w Jastrzębiej Górze. Piękna pogoda i morskie klimaty zrobiły swoje. Już chcę jechać w góry :)

Kilka kadrów poniżej:








































środa, 2 marca 2011

Kraków...

Odloty nikoniarzy, he,he... Nareszcie warsztaty poza Łodzią. Mam nadzieję że będzie się działo. Silna grupa pod wezwaniem już gotowa do męczarni jakie im przygotujemy. Ja zamęczę ich fotografią, "Czornyj", Marcin Kałuża swoją wersją obróbki zdjęć. Postaram się robiąc je mocno je popsuć, niech się chłop pokaże z dobrej strony :)


środa, 16 lutego 2011

Czy luty musi być takim dennym miesiącem?

Niby nie jest źle pod wieloma względami ale kasy zawsze w tym miesiącu brakuje. Nie wiem z czego to wynika ale tak mam zawsze. Zapadają decyzje o oszczędnościach ale na czym tu oszczędzać? Prężę się do maksimum a z każdej strony jakieś koszty i inne "rewelacyjne" wieści. Dobiły mnie kalendarze nikoniarzy. Świetne skądinąd sprzedały się w 2/3 więc wciąż zaległość wobec drukarni która z staje się irytująca z perspektywy właśnie drukarni. 
Koniec marudzenia. Wkrótce warsztaty w Krakowie na które jestem już przygotowany. Będzie chwila oderwania od tej mrocznej codzienności. Nie mogę się już doczekać.

sobota, 22 stycznia 2011

Białe Tatry

Jak nie kochać tych gór? Kolejny plener w Tatrach. Tym razem biały. Śniegu pod dostatkiem, wspaniała atmosfera, przyjaciele. Rewelacja.





Nowy Rok przeszedł bez echa...

Oczywiście tylko na blogu :) Niestety coraz mniej czasu na pisanie i tutaj. FB, portal, forum, to wszystko zabiera za wiele czasu. Brakuje go na przyjemności. Niestety. Nie jest to nawet kwestia organizacji. Zwykły brak czasu...