piątek, 13 listopada 2009

Slubnie dzisiaj bylo...

Slubnie kursowo dzisiaj bylo. Gdyby jeszcze pogoda dopisala... Eh...




W listopadzie plener nie jest najlepszym pomyslem. Czuje ze odczuje ;)

1 komentarz:

  1. No to mamy wskazówki jak obrobić nasze wypociny:) Pozdrawiam wszystkich uczestników, podziękowania dla Sawy i jej ,,kolejnego męża" a w szczególności dla Ciebie Piotrze. Mariusz

    OdpowiedzUsuń