poniedziałek, 6 kwietnia 2009

Noga mnie boli

niby temat jak każdy inny ale nie do końca. Faktycznie to co się dzieje z moją nogą to jakaś kompletna porażka. Ból zamiast maleć wzrasta. Nie jestem płaczkiem jak większość facetów ale czasem chce mi się z tego bólu wyć. Najlepszą pogodę tracę siedząc w studio i zwijając się z bólu. No dobra, spadam na kolejne smarowanie :)

3 komentarze:

  1. Widać było ból na kursie ale dobrze się trzymaleś pozdrawiam Michał

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymaj się... grunt że nogi nie chcieli zostawić w szpitalu..!! :)

    OdpowiedzUsuń